Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sammael z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 38129.64 kilometrów w tym 7291.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2014 baton rowerowy bikestats.pl

2013 button stats bikestats.pl

2012 button stats bikestats.pl

2011 button stats bikestats.pl

2010 button stats bikestats.pl

2009 button stats bikestats.pl

2008 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sammael.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2008

Dystans całkowity:749.35 km (w terenie 185.00 km; 24.69%)
Czas w ruchu:35:28
Średnia prędkość:21.13 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:44.08 km i 2h 05m
Więcej statystyk
  • DST 62.51km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 25.34km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na zamek w Chudowie.

Sobota, 30 sierpnia 2008 · dodano: 30.08.2008 | Komentarze 3

Na zamek w Chudowie.
Pochmurno i wkurzający wiatr :(

To mój ostatni wpis na bikestats co najmniej na miesiąc, gdyż jadę do Francji zarobić na nowy rower :)
Kategoria > 50, Samotnie


  • DST 25.83km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 20.94km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Moniką na 3 Stawy

Czwartek, 28 sierpnia 2008 · dodano: 28.08.2008 | Komentarze 0

Z Moniką na 3 Stawy
Kategoria < 50, W towarzystwie


  • DST 33.25km
  • Czas 01:11
  • VAVG 28.10km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na 3 Stawy pośmigać

Środa, 27 sierpnia 2008 · dodano: 27.08.2008 | Komentarze 0

Na 3 Stawy pośmigać po równym asfalcie :)
Kategoria < 50, Samotnie


  • DST 34.97km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 26.23km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Kochłowic. Powrót lasem

Poniedziałek, 25 sierpnia 2008 · dodano: 25.08.2008 | Komentarze 0

Do Kochłowic. Powrót lasem przez Ligotę.
Samotna jazda i w końcu w miarę normalna średnia :)
Kategoria < 50, Samotnie


  • DST 70.42km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 22.24km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na 3 Stawy, a po południu

Niedziela, 24 sierpnia 2008 · dodano: 24.08.2008 | Komentarze 0

Na 3 Stawy, a po południu na Paprocany.
Po drodze złapał nas przelotny deszcz, cały czas wiszą ciemne chmury :(
Kategoria > 50, W towarzystwie


  • DST 31.83km
  • Teren 29.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 19.49km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Moniką po lesie.

Sobota, 23 sierpnia 2008 · dodano: 23.08.2008 | Komentarze 0

Z Moniką po lesie.
Kategoria < 50, W towarzystwie


  • DST 17.12km
  • Czas 00:51
  • VAVG 20.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Night ride z Moniką.

W

Piątek, 22 sierpnia 2008 · dodano: 22.08.2008 | Komentarze 0

Night ride z Moniką.

W końcu się zmobilizowałem i naprawiłem złoma. Do wymiany stery - stare na maszynowych łożyskach się rozsypały.
Po konserwacji nawet się jakoś toczy ale do wymiany jeszcze suport i coś chrobocze w wolnobiegu :( ehh dziadostwo.
Kategoria < 50, W towarzystwie


  • DST 46.85km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 19.25km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Masakra - ledwo się dokulałem

Piątek, 15 sierpnia 2008 · dodano: 15.08.2008 | Komentarze 0

Masakra - ledwo się dokulałem do domu, jutro serwis roweru mnie czeka, bo to dziadostwo się ledwo toczy do przodu - nawet z niektórych górek zwalnia :(

Wybraliśmy się z Moniką na Paprocany - w Podlesiu spotkaliśmy Łukasza z dziewczyną, którzy akurat też tam jechali. W ślimaczym tempie dostaliśmy się nad jeziorko i my zawróciliśmy do domu a oni postanowili jechać do Pszczyny.
Całą drogę było okropnie parno i duszno, w Tychach widać było coraz więcej ciemnych chmur
Kategoria < 50, W towarzystwie


  • DST 50.41km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 22.57km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółko naprawione więc po

Czwartek, 14 sierpnia 2008 · dodano: 14.08.2008 | Komentarze 1

Kółko naprawione więc po pracy jazda po lesie.
Przed 21 wyjazd z Moniką i Józkiem odwiedzić Marcina ( spał już biedaczek ;))

  • DST 34.90km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 20.94km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miała być wycieczka a skończyło

Wtorek, 12 sierpnia 2008 · dodano: 12.08.2008 | Komentarze 0

Miała być wycieczka a skończyło się na wizycie w Bikershopie :(
Tylna oś znów nie wytrzymała, poza tym stery znowu ciężko chodzą, amor zatarty - w skrócie mam coraz mniejszą chęć na jazdę na tym złomie :(
Kategoria < 50, W towarzystwie