Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sammael z miasteczka Świętochłowice. Mam przejechane 38129.64 kilometrów w tym 7291.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2014 baton rowerowy bikestats.pl

2013 button stats bikestats.pl

2012 button stats bikestats.pl

2011 button stats bikestats.pl

2010 button stats bikestats.pl

2009 button stats bikestats.pl

2008 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sammael.bikestats.pl
  • DST 34.07km
  • Czas 01:26
  • VAVG 23.77km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po przerwie świątecznej,

Wtorek, 25 marca 2008 · dodano: 25.03.2008 | Komentarze 0

Po przerwie świątecznej, jeszcze przeziębiony postanowiłem w końcu trochę pokręcić :)

Słonecznie ale zimno i wietrznie, przynajmniej nie padał deszcz jak przez większość świąt. Głód jeżdżenia zaspokojony, już nie umiałem wysiedzieć w domu :)

Trasa na 3 Stawy i z powrotem
Kategoria Samotnie, < 50


  • DST 64.58km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:01
  • VAVG 21.41km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Jaworzno.

Wygrzebałem

Czwartek, 20 marca 2008 · dodano: 20.03.2008 | Komentarze 0

Tour de Jaworzno.

Wygrzebałem gdzieś mapę Jaworzna i postanowiłem z niej skorzystać.
W planach było objechanie całego miasta czerwonym szlakiem jednak okazało się to trudne jeśli nie niemożliwe;)
Zacząłem przy elektrowni Jaworzno jadąc czerwonym szlakiem w stronę Sosnowca. Niestety po paru km za torami kolejowymi zamiast skrętu w lewo zobaczyłem przygotowania do budowy jakiejś drogi ( cały teren zrównany z ziemią :( ). Pokręciłem się po okolicy, nie znalazłem jednak śladu szlaku więc pojechałem w przeciwną stronę.
Pytanie do bikerów z Jaworzna: co sądzicie o oznakowaniu szlaków w Waszym mieście bo jak dla mnie to jest ono co najmniej niewystarczające, często trzeba przejechać na skrzyżowaniu dobre kilkadziesiąt metrów w jakąś stronę żeby się przekonać czy aby tam na pewno jest szlak.
ZA Elektrownią skręt do lasu i parę km w pięknej scenerii :) oby więcej takich terenów. Dalej asfaltem do Jelenia później do Byczyny gdzie znowu odnalazłem czerwony szlak, który zaprowadził mnie do góry Grodzisko. Górka pozostała niezdobyta bo nadciągające ciemne chmury skłoniły mnie do powrotu do domku.
Koszmar zaczął się w Mysłowicach Brzęczkowicach gdzie zaczął sypać śnieg zacinając prosto w twarz a im dalej jechałem tym mocniej padało, w pewnym momencie jechałem w solidnej zamieci śnieżnej i wyglądałem jak bałwan a nie jak króliczek wielkanocny ;)
Na moje nieszczęście miałem kolarskie spodenki i nieocieplane nogawki więc nie muszę chyba mówić jak komfortowo mi się wracało do domku :( brrr

Trasa: Murcki - Mysłowice Wesoła - Brzęczkowice - Jaworzno Elektrownia - Jeleń - Byczyna - Bory - Stara Huta - Śródmieście - Os. Awaryjne - Elektrownia - Mysłowice Brzęczkowice - Wesoła - Murcki

Dzisiejszy dzień był pod znakiem poszukiwań tego oznaczenia


To jest to :)


Tutaj miał biec czerwony szlak, może ktoś jest spostrzegawczy i wskaże mi drogę ;)


Przyjemny szuterek


Jakby było więcej takich dróg, kupuję szosówkę ;)


Góra Grodzisko - ja tu jeszcze wrócę...


Może tego nie widać ale solidnie sypało, oczywiście w kulminacyjnym momencie żal było aparatu wyciągać żeby nie zamókł


Jeszcze tylko parę km i się wysuszę
Kategoria Samotnie, Foto, > 50


  • DST 60.64km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 20.21km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozkręcam się :D
Dziś włóczęga

Środa, 19 marca 2008 · dodano: 19.03.2008 | Komentarze 5

Rozkręcam się :D
Dziś włóczęga bez celu po lasach kochłowickich i innych bliżej nieokreślonych ;) dojechałem do Halemby, pokręciłem się tam i wróciłem na czuja zupełnie inną drogą.
Nie obyło się bez błądzenia i nadkładania drogi, gdy jadąc długo jedną ścieżką dojechałem do jakiejś drogi szybkiego ruchu i jedynym wyjściem było wrócić się i poszukać leśnej traski.
Słonecznie, niewielkie zachmurzenie, ale dość zimno i wietrznie.


Hmm to w prawo czy w lewo?


Dzielny rumak :)


Młody lasek


Jedzie rower z daleka :)


Kiedyś był tu prawdziwy krajobraz księżycowy, teraz zaczynają rosnąć drzewka


Zagadka: co nie pasuje na tym obrazku??


Kopalnia Halemba


Widok na Halembę z ambony gdzieś w polu


Rzeczona ambona


Potęga samowyzwalacza :)


W tym miejscu przebiegło przez drogę 8-10 saren, ale zanim wyjąłem i załączyłem aparat zdążyłem uchwycić tylko ostatnią :(
Kategoria Samotnie, Foto, > 50


  • DST 40.19km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 20.44km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzisiaj powolny rozruch

Wtorek, 18 marca 2008 · dodano: 18.03.2008 | Komentarze 0

Dzisiaj powolny rozruch po ostatniej przerwie w jeżdżeniu.
Początkowo miałem jechać w lasy kochłowickie ale na Ligocie widząc ciemne chmury i posypujący śnieg zawróciłem aby pokręcić się gdzieś bliżej.

Jeśli chodzi o pogodę to w marcu jak w garncu ;) raz poświeci słońce, raz zawieje wietrzyk, raz posypie śnieżek :D
Kategoria < 50, Samotnie


  • DST 27.21km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 18.77km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

A miało być tak pięknie...

Niedziela, 16 marca 2008 · dodano: 16.03.2008 | Komentarze 3

A miało być tak pięknie...

Po paru dniach rozłąki, dziś wreszcie postanowiłem wyjść na rower pomimo tego, że jestem na antybiotykach i nie czuję się w pełni sił na jakieś większe szaleństwa.

Pokręciłem się po okolicznych lasach i postanowiłem pojechać do WPKiW. Niestety koło Muchowca usłyszałem niepokojące dźwięki dochodzące z okolic tylnej piasty, a
koło telepało się i odbijało od jednej strony ramy, to znów od drugiej :(
Szybki postój, rozbiórka koła, diagnoza: złamana tylna oś :(
Co robić, w tył zwrot i w tempie 10-15km/h dowlokłem się do domu ( i tak dobrze że nie musiałem całą drogę prowadzić)
Dochodzę do wniosku, że doprowadzenie tego roweru z poprzedniej epoki do stanu jako-takiej niezawodności jest zadaniem z góry skazanym na klęskę a na pewno nieopłacalnym finansowo :(
Wczoraj policzyłem sobie ile bym musiał dać za nówkę napęd + koła i wyszło mi ok 500-600zł, wole raczej zachować sobie te pieniądze i odłożyć na nowy rower, a do tego czasu będę jeździł chyba tylko po bułki do sklepu i to do najbliższego sklepu :(

winowajca:


Kategoria Samotnie, Foto, < 50


  • DST 50.40km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 26.07km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa: Katowice - Chorzów

Wtorek, 11 marca 2008 · dodano: 11.03.2008 | Komentarze 0

Trasa: Katowice - Chorzów - Świętochłowice - Chorzów - Katowice

Przyjemnie się dziś jechało :)
Cieplutko - 15* w cieniu, ale miny niektórych przechodniów widzących mnie w letnim ubraniu bezcenne :D
Kategoria Samotnie, > 50


  • DST 36.88km
  • Teren 22.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 23.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki trening w lasach

Poniedziałek, 10 marca 2008 · dodano: 10.03.2008 | Komentarze 0

Szybki trening w lasach kochłowickich.
Momentami niezły off-road + trochę błota = to co tygryski lubią najbardziej :)
Kategoria < 50, Samotnie


  • DST 35.20km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 17.90km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypad w lasy ligockie zakończony

Niedziela, 9 marca 2008 · dodano: 09.03.2008 | Komentarze 2

Wypad w lasy ligockie zakończony bardzo szybko w błocie :)

Po wczorajszej bibie :) późno wstaliśmy i troszkę się tylko pokręciliśmy po okolicy.
Miało być troszkę więcej poznawania nowych dla nas lasów ale Monika dała się pokonać "małej" kałuży, która z głośnym pluskiem pożarła jej nogę aż do kostki co skierowało nas w trybie awaryjnym do domku :(

Wieczorem w celu spalenia pysznych tostów na Ochojec w tempie rekreacyjnym.

No to w drogeeee


Katedra w Panewnikach


Lasy ligockie



A miała wziąść kalosze...


Wieczorkiem



Zgadnij kto to


Kategoria W towarzystwie, Foto, < 50


  • DST 66.28km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 19.88km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypad do zamku w Chudowie.

Sobota, 8 marca 2008 · dodano: 08.03.2008 | Komentarze 0

Wypad do zamku w Chudowie.

Ciepło i dość słonecznie w sam raz na wycieczkę rowerową :)

Trasa: Murcki - Ligota - Mikołów - Bujaków - Chudów - Halemba - Kochłowice - Ligota - Murcki

Park maszyn :)


Zamek




Kategoria W towarzystwie, Foto, > 50


  • DST 54.21km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 23.57km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak tylko wstałem rano wiedziałem

Czwartek, 6 marca 2008 · dodano: 06.03.2008 | Komentarze 0

Jak tylko wstałem rano wiedziałem że muszę iść na rower choć plany były inne :)
Bezchmurne niebo i świecące słońce skutecznie wyciągnęły mnie na zewnątrz.
W Parku Kultury dużo spacerujących ludzi, przez co często musiałem jeździć slalomem, ale było warto dziś wyjechać i podładować trochę baterie na słońcu.
Momentami wiatr jeszcze daje znać o sobie ale to nie taka męczarnia jak np. wczoraj.

Trasa standardowa: Murcki - 3 Stawy - Katowice Centrum - WPKiW - Katowice Centrum - 3 Stawy - Murcki
Kategoria Samotnie, > 50